Witajcie!
Jak sięgnę pamięcią do swojej pierwszej komórki, zaraz robi mi się cieplej na sercu. Była to Motorola v50. Stylowy jak na tamte czasy telefon z klapką. Byłem z niego bardzo zadowolony, a firma z pod znaku M cieszyła się dużą popularnością. Potem nastały czasy SE i Nokii i nic już nie było jak dawniej, gdy dzwonki były w mono, aparaty fotograficzne na kliszę, a radio na parapecie. Motorola próbowała jeszcze wybić się, promując swoje modele w "Tożsamości Bourn'a", czy projektując bardzo drogą Aurę. Zrobiła nawet kilka przyzwoitych telefonów z klapką i słuch o niej zaginął. Dziś wraca w blasku swojego nowego smartphone'a. Czy Droid zniesie pokładane w nim nadzieje? Zapraszam do lektury wpisu!
Nowe dziecko M zwane w Europie Milestone już na starcie zyskało ciężkiego przeciwnika. Przyjęło się w branży, że gdy tylko wyjdzie teoretycznie dobry telefon, to trzeba go porównywać z iPhone 'm. I tak jedni twierdzą, że system android ma lepiej zaprogramowane pisanie na dotykowej klawiaturze (choć ma też wbudowaną fizyczną) od produktu Apple, inni, że internet śmiga szybciej na iPhonie i fotograficznie Milestone przegrywa z iStuff'em. Mi osobiście Motorola przypadła do gustu. Nie zagłębiałem się dokładnie w te porównania, ponieważ zaczynają być nudzące. Głównie dlatego, że M musiałoby wydać worki z pieniędzmi aby uzyskać poziom marketingowy Apple, obojętnie jakie bebechy kładąc do środka.
Jednak słów kilka dla gadżetomaniaków. Aparat 5mpx z podwójną! lampą błyskową. System Android 2.0 i tutaj już na samą myśl mi ślinka cieknie. Ten system to na razie najfajniejsze oprogramowanie z jakim miałem styczność. Moim zdaniem Windows na komórki w ogóle się nie umywa. Telefon ma także A-GPS i kompas. Ekran mierzy 3,7 cala czyli całkiem sporo. Widać tutaj tendencję rynkową, która mnie jednak troszkę niepokoi. Moja kieszeń ma w końcu ograniczoną pojemność, choć słyszałem, że to niezdrowo nosić telefon przy swoim sprzęcie (hehe). Komórka jest w pełni przygotowana do surfowania po sieci, łącznie z flash'em. O Wi-Fi nie muszę chyba wspominać... Tak jest - dla formalności ;)
Jak więc widzicie szykuje się niezły potwór, który spędzi sen z powiek niejednemu. ;) Co myślicie o tej komórce? Podoba się Wam design? Ciekawi mnie tylko ile będzie kosztował w PL. Macie pomysł? Pozdrawiam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Ten wpis nie został jeszcze skomentowany. Chcesz być pierwszy? Śmiało, zapraszam do komentowania!
Prześlij komentarz