środa, 8 czerwca 2011
piątek, 9 lipca 2010
Ty też jesteś w grupie ryzyka raka jądra!
Witajcie!
Jakby nie dyskutować na temat anatomii, jądra to typowo męska sprawa. Tym bardziej nam facetom powinno zależeć, abyśmy nie mieli z nimi problemów. Jednym z poważniejszych jest rak jądra. Jest to rzadka odmiana nowotworu, stanowi tylko 1% spośród wszystkich guzów dotykających mężczyzn. Jest to jednak NAJCZĘŚCIEJ występujący rak (nowotwór złośliwy wywodzący się z tkanki nabłonkowej) u mężczyzn pomiędzy 20 a 35 rokiem życia! Jak w porę wykryć niebezpieczną zmianę? Zapraszam do lektury artykułu.
Jakby nie dyskutować na temat anatomii, jądra to typowo męska sprawa. Tym bardziej nam facetom powinno zależeć, abyśmy nie mieli z nimi problemów. Jednym z poważniejszych jest rak jądra. Jest to rzadka odmiana nowotworu, stanowi tylko 1% spośród wszystkich guzów dotykających mężczyzn. Jest to jednak NAJCZĘŚCIEJ występujący rak (nowotwór złośliwy wywodzący się z tkanki nabłonkowej) u mężczyzn pomiędzy 20 a 35 rokiem życia! Jak w porę wykryć niebezpieczną zmianę? Zapraszam do lektury artykułu.
niedziela, 23 maja 2010
Faktura vat, może online?
Witajcie!
Każdy kto ma w planach zakładanie firmy albo posiada już własny biznes, wie z jak dużą ilością papierkowej roboty jest to związane. Wszystkie rachunki i rozliczenia potrafią dać do wiwatu jeśli nie ma się dobrej księgowej. Jeżeli dodatkowo nasza działalność opiera się na wystawianiu faktur vat, kontrolowanie ich, prowadzenie kosztów i monitorowanie finansów potrafi zmienić niejedną noc w koszmar, spędzony nad kartką, ołówkiem i kalkulatorem. Nie ma jednak co się martwić. Być może rozwiązaniem jest program do wystawiania faktur?
Każdy kto ma w planach zakładanie firmy albo posiada już własny biznes, wie z jak dużą ilością papierkowej roboty jest to związane. Wszystkie rachunki i rozliczenia potrafią dać do wiwatu jeśli nie ma się dobrej księgowej. Jeżeli dodatkowo nasza działalność opiera się na wystawianiu faktur vat, kontrolowanie ich, prowadzenie kosztów i monitorowanie finansów potrafi zmienić niejedną noc w koszmar, spędzony nad kartką, ołówkiem i kalkulatorem. Nie ma jednak co się martwić. Być może rozwiązaniem jest program do wystawiania faktur?
wtorek, 18 maja 2010
Pudzian. Walka nr 3
Witajcie!
Już w piątek na amatorów walk w formule MMA oraz zjawiska freak show czeka niezła gratka. Na gali "God of Martial Arts" w Worcester w stanie Massachusetts USA walczyć będzie dwóch polaków. Znany z występów w KSW taekwondoka i zawodnik mma Łukasz "Juras" Jurkowski oraz Mariusz "Dominator" Pudzianowski skrzyżują rękawice z przeciwnikami zza granicy. Transmisja w Polsacie o 2.30. Tym razem zawodnicy spróbują swoich sił na delikatnie zmodyfikowanych zasadach. Dopuszczalne będą m.in uderzenia łokciami w parterze. O ile o Jurasa się nie boję, ponieważ jest to doświadczony wielopłaszczyznowy zawodnik, to na myśl wali Pudziana z Timem Sylvią przechodzą mnie dreszcze. Już w ostatniej walce z Yusuke Kawaguchi zauważyłem, że pan Mariusz miał wraz z upływem czasu coraz większe problemy z kondycją oraz wykazywał ubytki doświadczenia w parterze. Dało się zauważyć brak pomysłu na rozwiązanie walki przez poddanie i Pudzian koniec końców wygrał na punkty. Niestety aktualny przeciwnik jest bardzo wymagający, a piątkowa walka na pewno nie będzie przebiegać tak słodko jak choćby parada low- kick'ów z Najmanem. Niemniej dobrze dla polskiego MMA gdyby ten "freak show" pojedynek wygrał nasz zawodnik. Sukcesy Dominatora w dużym stopniu przyczyniły się do popularyzacji gal. Doczekaliśmy się nawet transmisji na żywo ;) Ech łezka się w oku kręci. Szkoda, że nie chcieli tak puszczać transmisji Nastuli z Pride.
W każdym razie, zachęcam do typowania wyników walk obu zawodników w komentarzach. Trzymam za nich kciuki i zapraszam do oglądania transmisji. Pozdrawiam!
Już w piątek na amatorów walk w formule MMA oraz zjawiska freak show czeka niezła gratka. Na gali "God of Martial Arts" w Worcester w stanie Massachusetts USA walczyć będzie dwóch polaków. Znany z występów w KSW taekwondoka i zawodnik mma Łukasz "Juras" Jurkowski oraz Mariusz "Dominator" Pudzianowski skrzyżują rękawice z przeciwnikami zza granicy. Transmisja w Polsacie o 2.30. Tym razem zawodnicy spróbują swoich sił na delikatnie zmodyfikowanych zasadach. Dopuszczalne będą m.in uderzenia łokciami w parterze. O ile o Jurasa się nie boję, ponieważ jest to doświadczony wielopłaszczyznowy zawodnik, to na myśl wali Pudziana z Timem Sylvią przechodzą mnie dreszcze. Już w ostatniej walce z Yusuke Kawaguchi zauważyłem, że pan Mariusz miał wraz z upływem czasu coraz większe problemy z kondycją oraz wykazywał ubytki doświadczenia w parterze. Dało się zauważyć brak pomysłu na rozwiązanie walki przez poddanie i Pudzian koniec końców wygrał na punkty. Niestety aktualny przeciwnik jest bardzo wymagający, a piątkowa walka na pewno nie będzie przebiegać tak słodko jak choćby parada low- kick'ów z Najmanem. Niemniej dobrze dla polskiego MMA gdyby ten "freak show" pojedynek wygrał nasz zawodnik. Sukcesy Dominatora w dużym stopniu przyczyniły się do popularyzacji gal. Doczekaliśmy się nawet transmisji na żywo ;) Ech łezka się w oku kręci. Szkoda, że nie chcieli tak puszczać transmisji Nastuli z Pride.
W każdym razie, zachęcam do typowania wyników walk obu zawodników w komentarzach. Trzymam za nich kciuki i zapraszam do oglądania transmisji. Pozdrawiam!
Etykiety:
gala,
Juras,
KSW,
mma,
Najman,
Pudzian,
sztuki walki,
walka,
wydarzenia,
wyniki
czwartek, 1 kwietnia 2010
Nasi najwięksi wrogowie. Nadciśnienie, miażdżyca i choroba wieńcowa
Witajcie!
Nasze serce pracuje 24/7 przez całe życie. Dzięki niemu jesteśmy w ogóle na tym świecie. Pompuje niestrudzenie krew z tlenem do wszystkich komórek Naszego ciała. Jednak samo też potrzebuje energii aby pracować.
Nie ma się co oszukiwać, my mężczyźni jesteśmy w grupie ryzyka chorób krążenia i serca, często kończącymi się śmiercią. I niestety często nie robimy nic aby Nasze przeżycie wydłużyć. Zapraszam do wpisu, w którym postaram się przedstawić, co tak naprawdę zaraz po nowotworach, a przed wypadkami jest główną przyczyną śmierci i jaką profilaktykę stosować, aby zredukować ryzyko tych szczególnie męskich problemów.
Nasze serce pracuje 24/7 przez całe życie. Dzięki niemu jesteśmy w ogóle na tym świecie. Pompuje niestrudzenie krew z tlenem do wszystkich komórek Naszego ciała. Jednak samo też potrzebuje energii aby pracować.
Nie ma się co oszukiwać, my mężczyźni jesteśmy w grupie ryzyka chorób krążenia i serca, często kończącymi się śmiercią. I niestety często nie robimy nic aby Nasze przeżycie wydłużyć. Zapraszam do wpisu, w którym postaram się przedstawić, co tak naprawdę zaraz po nowotworach, a przed wypadkami jest główną przyczyną śmierci i jaką profilaktykę stosować, aby zredukować ryzyko tych szczególnie męskich problemów.
sobota, 20 marca 2010
Pagani Zonda R [official commercial video]
Witajcie!
Niedawno przedstawiałem Wam sylwetkę Bugatti Veyron'a. Długo był uznawany przeze mnie za najpiękniejszy i najszybszy samochód seryjny. (Choć minęło już kilka lat od jego premiery i na pewno pojawiły się szybsze auta.)
Ale zapomnijcie o nim ;) Oto prawdziwe cudo motoryzacji- Pagani Zonda R. Każdy kto jest choć trochę wrażliwy na motoryzacyjne piękno, doceni sylwetkę i klasę tego samochodu. Tutaj macie filmik świetnej reklamy Zondy. Pozdrawiam i zapraszam do śledzenia bloga. Niedługo pojawią się kolejne informacje o tej maszynie. :] P.S. W rozwinięciu zdjęcia.
Niedawno przedstawiałem Wam sylwetkę Bugatti Veyron'a. Długo był uznawany przeze mnie za najpiękniejszy i najszybszy samochód seryjny. (Choć minęło już kilka lat od jego premiery i na pewno pojawiły się szybsze auta.)
Ale zapomnijcie o nim ;) Oto prawdziwe cudo motoryzacji- Pagani Zonda R. Każdy kto jest choć trochę wrażliwy na motoryzacyjne piękno, doceni sylwetkę i klasę tego samochodu. Tutaj macie filmik świetnej reklamy Zondy. Pozdrawiam i zapraszam do śledzenia bloga. Niedługo pojawią się kolejne informacje o tej maszynie. :] P.S. W rozwinięciu zdjęcia.
Etykiety:
Pagani,
Pagani Zonda R,
samochody,
Zonda
poniedziałek, 1 marca 2010
Work and Travel, czy Au Pair? Czyli życie, studia i praca w USA.
Witajcie!
Jeśli macie dosyć zimy, śniegu, ujemnych temperatur, czy pluchy to na pewno tak jak ja myślicie już o wakacjach. Tym razem oprócz błogiego odpoczynku planuję zarobić trochę kasy w czasie wolnym od studiów. Po krótkim namyśle powiedziałem: Czemu nie praca wakacyjna w USA? Kraj legenda, tak zwany "must see". Ukończyłem zagraniczne kursy językowe na Węgrzech i w Anglii, może czas spróbować amerykańskiego chleba? Do całości tematu dochodzi fakt, iż ostatnio modne są studia w USA oraz innych anglojęzycznych krajach. W dalszej części wpisu spróbuję wam trochę przybliżyć tematykę wymian studenckich, zwiedzania i pracy za oceanem, albo jak kto woli: Work and Travel.
Jeśli macie dosyć zimy, śniegu, ujemnych temperatur, czy pluchy to na pewno tak jak ja myślicie już o wakacjach. Tym razem oprócz błogiego odpoczynku planuję zarobić trochę kasy w czasie wolnym od studiów. Po krótkim namyśle powiedziałem: Czemu nie praca wakacyjna w USA? Kraj legenda, tak zwany "must see". Ukończyłem zagraniczne kursy językowe na Węgrzech i w Anglii, może czas spróbować amerykańskiego chleba? Do całości tematu dochodzi fakt, iż ostatnio modne są studia w USA oraz innych anglojęzycznych krajach. W dalszej części wpisu spróbuję wam trochę przybliżyć tematykę wymian studenckich, zwiedzania i pracy za oceanem, albo jak kto woli: Work and Travel.
Subskrybuj:
Posty (Atom)